piątek, 18 stycznia 2019

jak słońce

Spod śniegu wydobywamy obrazy. Skojarzenia,kolorowe opowieści.
Każdy kwiat. Pochodzenie jego znam.Przykryte warstwą prochu płatki.
Podchodzę strzepuję piasek,pamietam Cię .Byłem wtedy małym chłopcem?
W ogrodzie mojej Babci. Czy w moim ogrodzie skiełkowałeś
słonce narysuje kwiaty. Cień przykryje blizny.
Patrzę . Słońce wschodzi.A może to tylko uśmiech ogrodnika.