krosno nicielnicowe znalazłem na strychu u Dziadków.Kilka ładnych lat leżało w kącie ale wciąż nie dawało mi spokoju.Aby je uruchomić zacząłem przeglądać internet.Na początek chce skompletować wszystkie części .Obecnie zapokostowałem staciwa ,belki itd.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz