jakieś uprawy ,bardzo malowniczo wyglądają/mijam je po drodze na działkę/
zboże wyrosło bardzo ładnie dzięki dobrej pogodzie.
Na działce zaś fasola nie daje mi żyć .Domaga się wszystkieo ,głównie mojego czasu.
Gdy sialiśmy ją z Witkiem nie zdawałem sobie sprawy ,w co się pakujemy.A teraz brnę,bo Synek
ogłuchł.Oczywiście ogłuchł na moje prośby o pomoc w pieleniu fasoli.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz